piątek, 11 marca 2011

Na ryby do Hiszpanii

Witam bardzo goraco wszyskich wedkarzy na moim blogu.Otworzylem ten blog,aby podzielic sie z wami wszystkimi o moich i waszych wspolnych przezyciach w kraju i za granica.Pozwolcie ze sie troszke przedstawie.Jestem wedkarzem z lat 80-tych z wojewodztwa podkarpackiego,od mlodych lat jezdzilem z tata na ryby po tutejszych stawach,rzekach.Jak to zawsze bywa od czasu do czasu cos zawsze wiekszego sie trafilo.Zawsze lubilem bardzo jezdzic na drapiezniki,ale innymi rybami tez nie pogardzilem.Nestety zycie zmusilo mnie do wyjazdu za granice i trafilem do pieknej i slonecznej Hiszpanii.Po zaklimatyzowaniu sie tam i znalezieniu pracy znalazlem tez troszke wolnego czasu na wedkarskie emocje.Mieszkalem w Sevilli przez ktora przeplywa rzeka Guadalquivir,jest to rzeka pelna roznych gatunkow ryb slodkowodnych,a takze morskich zyjacych w wodach solonych.W zasiegu 100 km od Sevilli jest pare duzych  jezior np.La Minilla,pantano de aracena,pantano de Zufre.Wszyscy w internecie opisuja o rzece Ebro gdzie lowi sie piekne sumy,szczupaki,karpie itd.,ale ja Wam opowiem o pieknym jeziorze ktore nazywa sie Orellana.Znajduje sie ono w Extremadurze.Nad brzegami jego jest pewne miasteczko o nazwie Orellana la vieja,jest to jezioro o ogromnej poblacji duzego szczupaka,a takze duzego karpia.W wielu okazjach kiedy udalo mi sie tam wyruszyc widzialem wedkarzy ktorzy tam lowili karpie przez cala noc metoda karp fishing majacych w swoich siadkach karpie po15-scie a newet 20-scia kilo.jezeli chodzi o szczupaki to ile razy tam bylem to tyle razy udalo sie zlowic po trzy szczupaki na kazda wedke.lowilem na spining a takze na zywa rybke,ktora mozna kupic w pobliskim barze.Nad to jezioro zjezdzaja wedkarze z calej hiszpanii,a takze francji czy portugalczycy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz